archiwum
   
Ewa Bieńkowska, Andrzej Kremplewski
Zakaz tortur w prawie międzynarodowym [fragment]

4. Rada Europy a eliminacja tortur w działalności organów władzy państw członkowskich

4.1. Zakaz o charakterze generalnym

Dla Polski, z uwagi na jej usytuowanie regionalne oraz przystąpienie 26 listopada 1991 r. do Rady Europy, szczególnie istotne znaczenie mają standardy europejskie, które na ogół pokrywają się z uniwersalnymi, wypracowanymi przez Organizację Narodów Zjednoczonych.

Konwencja o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności podpisana w 1950 r., głosi niemal taki sam zakaz, jaki znalazł się w art. 5 Powszechnej deklaracji praw człowieka. Jej art. 3 stanowi bowiem, iż nikt nie może być poddany torturom ani nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu albo karaniu. Zakaz ten, mający charakter generalny, znajdował pośrednio swe odbicie w wielu późniejszych dokumentach Rady Europy [37].

W celu zapewnienia przestrzegania zobowiązań podjętych przez państwa-strony Konwencji zostały powołane dwa organy - Europejska Komisja Praw Człowieka oraz Europejski Trybunał Praw Człowieka. Zadaniem Trybunału jest ocenianie przypadków nie rozstrzygniętych przez Komisję oraz innych przekazanych przez Komisję lub państwo. Badanie skarg dotyczących naruszenia zakazu tortur wyrażonego w art. 3 Konwencji, należy również - na zasadzie ogólnej - do kompetencji wymienionych organów [38]. Istnieje już bogate orzecznictwo Komisji i Trybunału w odniesieniu do tego artykułu (omamwia je P. Duffy w rozdziale zatytułowanym Policja a Konwencja o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności). Ma ono duże znaczenie zwłaszcza dla państw, które ratyfikowały Konwencję o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, a nie ratyfikowały Europejskiej konwencji o zapobieganiu torturom oraz nieludzkiemu lub poniżającemu traktoweaniu lub karaniu. W takiej sytuacji znajduje się obecnie także Polska [39].

Zagadnienia związane z ochroną przed torturami w europejskim systemie ochrony praw człowieka reguluje nie tylko Konwencja o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Uznano, że system preferujący skargi indywidualne oraz skargi międzypaństwowe winien być wzmocniony środkami typu pozasądowego. Ich szczególną konkretyzację stanowi Europejska konwencja o zapobieganiu torturom i nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu albo karaniu z 1987 r. [40]

4.2. Europejska konwencja o zapobieganiu torturom oraz nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu lub karaniu (1987 r.)

Rozwiązania, które przewiduje Europejska konwencja o zapobieganiu torturom oraz nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu lub karaniu [41] stanowią novum w dotychczasowych sposobie regulowania zagadnienia tortur (nieludzkiego lub poniżającego traktowania bądź karania). Konwencja ma wyraźnie prewencyjny charakter. Jest nastawiona głównie na zapobieganie torturom lub nieludzkiemu traktowaniu ex ante, podczas gdy wcześniejsze instrumenty stanowiły zakaz stosowania tortur i określały procedury reagowania na jego złamanie post factum.

Konwencja nie zawiera definicji tortur. Odwołuje się w preambule do omówionego art 3. Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności i stwierdza, że mechanizm ustanowiony w tejże Konwencji odnosi się do osób będących ofiarami pogwałcenia jej art 3. W preambule podkreśla się, co jest istotne, że "(...) ochrona osób pozbawionych wolności przed torturami lub poniżającym traktowaniem i karaniem może być wzmocniona środkami pozasądowymi o charakterze zapobiegawczym opartymi na wizytacjach". Właśnie mechanizm wizytacji i jego konsekwencje stanowi wspomniane novum. Należy dodać, że Konwencja zawiera wyraźny zakaz możliwości skorzystania przez państwo z instytucji zastrzeżenia (art. 21) [42].

Warto zauważyć, że w Konwencji znalazły się - z jednej strony postanowienia samoograniczające - nie narusza ona postanowień prawa wewnętrznego lub jakiejkolwiek umowy międzynarodowej, która może zapewnić lepszą ochronę osób pozbawionych wolności, z drugiej strony rozszerzające - zakazuje bowiem interpretacji ograniczającej lub naruszającej właściwości organów Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz zobowiązań państw - stron z niej wynikających (art. 17).

Na mocy postanowień Konwencji powołano Europejski Komitet do Zapobiegania Torturom oraz Nieludzkiemu lub Poniżającemu Traktowaniu lub Karaniu. Członkom Komitetu przysługuje prawo lustracji [43] i badania sposobów postępowania z osobami pozbawionymi wolności, zwłaszcza ochrony przed torturami, nieludzkim lub poniżającym traktowaniem albo karaniem [44].

Każde państwo-strona jest zobowiązane zezwolić członkom Komitetu (oraz ekspertom przezeń powołanym [45] i tłumaczom) na lustrację w każdym miejscu, w którym ludzie są pozbawieni wolności przez władze publiczne [46]. Konwencja nakłada na państwo przymus poddania się lustracji ("Każda Strona (...) zezwoli (...)" - art. 2). Z przepisu tegoż art. 2 wynika, że Komitet ma prawo lustrowania aresztów policyjnych, aresztów śledczych, więzień, zakładów dla nieletnich, szpitali psychiatrycznych i innych instytucji, w których są izolowani ludzie pozbawieni wolności [47]. Co więcej, Konwencja zobowiązuje państwo do pozytywnego działania, a nie tylko do biernego przyzwolenia na lustrację. Jej art. 8 stanowi, że państwo, na którego terytorium znajduje się miejsce odosobnienia, ma obowiązek zapewnić Komitetowi wjazd na to terytorium i przemieszczanie się na nim bez żadnych ograniczeń, udzielić pełnej informacji o miejscach, w których przebywają osoby pozbawione wolności oraz umożliwić nieograniczony dostęp do tychże miejsc [48]. Standardowym, lecz ważnym uprawnieniem jest prawo do przeprowadzania rozmów na osobności z każdą osobą pozbawioną wolności oraz z osobą, która w przekonaniu Komitetu może dostarczyć istotnych informacji.

Lustracja dokonana przez członków Komitetu (minimum dwóch) oraz ekspertów i tłumaczy może nastąpić po uprzednim zawiadomieniu zainteresowanego państwa. Czyni się to najczęściej dwa tygodnie przed zaplanowanym terminem, wskazując miejsca, które Komitet zamierza odwiedzić (możliwe jest także lustrowanie miejsc wcześniej nie zapowiedzianych) oraz nazwiska członków Komitetu, ekspertów i innych towarzyszących osób. W sytuacjach wyjątkowych władze państwa mogą przedstawić swoje zastrzeżenia co do czasu lub miejsca zamierzonej przez Komitet lustracji. Jednakże mogą być one poczynione jedynie przez wzgląd na obronę narodową, bezpieczeństwo publiczne, poważne zakłócenie porządku w miejscu lustracji oraz w indywidualnych przypadkach - na konieczność przeprowadzenia nie cierpiącego zwłoki przesłuchania dotyczącego ciężkiej zbrodni (art. 9).

W wypadku zgłoszenia zastrzeżenia, państwo oraz Komitet mają obowiązek przystąpienia do konsultacji w celu wyjaśnienia sytuacji i porozumienia się co do ustaleń umożliwiających Komitetowi możliwie szybko wypełnić swoje funkcje (np. przeniesienia w inne miejsce osoby, którą Komitet zamierza odwiedzić).

Po przeprowadzeniu lustracji Komitet sporządza sprawozdanie dotyczące faktów ustalonych podczas jej trwania, biorąc pod uwagę wszelkie zastrzeżenia przedstawione przez zainteresowane państwo. Następnie przekazuje je państwu wraz z zawartymi w nim zaleceniami, które uznał za konieczne. Konwencja przewiduje także możliwość konsultacji Komitetu z tymże państwem w celu zasugerowania mu poprawy ochrony osób pozbawionych wolności. Komitet powinien opublikować swoje sprawozdanie wraz ze wszystkimi uwagami zainteresowanej strony, jeżeli państwo wyrazi chęć ich przedstawienia. Dotychczas ukazało się osiem sprawozdań z lustracji w: Wielkiej Brytanii, Austrii, Szwecji, Danii, Francji, Szwajcarii, Malty oraz Finlandii (trzy pierwsze wraz z odpowiedziami rządów).

Komitet wyraźnie stwierdził, że jego zadaniem nie jest publiczne krytykowanie państw, lecz raczej udzielanie pomocy w znalezieniu mechanizmów eliminacji nie akceptowanego działania lub postępowania. Aby wykonać to zadanie przestrzega on trzech podstawowych zasad:

  • zakaz tortur wobec osób pozbawionych wolności jest absolutny;
  • tortury, nawet jeśli są stosowane w łagodniejszych formach, są sprzeczne z zasadami cywilizowanego postępowania;
  • tortury szkodzą nie tylko ofierze, lecz także poniżają osobę urzędową stosującą je lub na nie zezwalającą [49].
Konwencja wyposaża Komitet w możliwość stosowania środków nacisku na państwa - strony Konwencji, które nie stosują się do jego zaleceń lub odmawiają współpracy. Niezmiernie ważne w tym względzie postanowienia zawiera art. 10 ust. 2 Konwencji. Przewiduje on w przypadku odmowy przez państwo współpracy lub polepszenia sytuacji zgodnie z zaleceniami Komitetu możliwość podania do wiadomości publicznej oświadczenia Komitetu w tej sprawie [50]. Sankcją jest upublicznienie sprawy dotychczas poufnej i poddanie jej pod osąd społeczności międzynarodowej. Jest to na pozór "miękka" sankcja, choć znalezienie się pod pręgierzem społeczności międzynarodowej pod zarzutem stosowania tortur na własnym terytorium wobec pozbawionych wolności obywateli grozi per facta concludentia wykluczeniem ze wspólnoty państw przestrzegających zasady rządów prawa oraz standardów praw człowieka (art 3. Statutu Rady Europy).

Raz w roku Komitet przekazuje Komitetowi Ministrów Rady Europy ogólne sprawozdanie ze swojej działalności, a następnie - Zgromadzeniu Doradczemu i podaje się je do wiadomości publicznej [51].

A teraz kilka słów o członkach Komitetu. Liczba ich jest równa liczbie państw-stron Konwencji, przy czym dwaj członkowie Komitetu nie mogą być obywatelami tego samego państwa. Są oni wybierani bezwzględną większością głosów przez Komitet Ministrów Rady Europy. Każde państwo członkowskie Rady Europy może zgłosić trzech kandydatów do Komitetu, ale przynajmniej dwaj z nich muszą być obywatelami tego państwa. Mimo takiego mechanizmu elekcji członków Komitetu, nie są oni przedstawicielami rządu [52]. Konwencja stwierdza, że sprawują swą funkcję we własnym imieniu oraz w sposób niezależny i bezstronny (art. 4 ust. 4) [53].

Kadencja członka Komitetu trwa cztery lata z możliwością jednorazowej reelekcji. Członkowie są wybierani spośród osób o wysokich walorach moralnych, znawców praw człowieka lub mających doświadczenie w sprawach, które reguluje Konwencja [54].

Komitet obraduje przy drzwiach zamkniętych, stosownie do przyjętych Reguł proceduralnych. Jego członkowie, eksperci i inne osoby z nim współpracujące są zobowiązane zarówno w czasie trwania kadencji, jak i po jej zakończeniu do zachowania w tajemnicy faktów i wiadomości, które poznały podczas pełnienia funkcji (art. 13) [55].

Pomimo krótkiego jeszcze okresu działania Komitetu ma on już znaczący dorobek, udokumentowany w opublikowanych sprawozdaniach z lustracji krajowych oraz w trzech rocznych ogólnych sprawozdaniach z jego działalności.

W latach 1990-1992 Komitet przeprowadził w szesnastu państwach osiemnaście lustracji (szesnaście okresowych oraz dwie lustracje ad hoc) [56]. Zlustrowano łącznie 204 instytucje, w tym: 120 - związane z policją, (policją municypalną, żandarmerią, gwardią cywilną - w zależności od sposobu organizacji instytucji policyjnych i parapolicyjnych w ustawodawstwach wewnętrznych lustrowanych państw), 62 - związanych z więziennictwem [57] oraz 22 - inne [58].

Typowa lustracja miała następujący przebieg: rozpoczynała się od spotkania delegacji Komitetu z władzami krajowymi (ministrami i (lub) wysokiej rangi urzędnikami niektórych ministerstw np. spraw zagranicznych, sprawiedliwości, spraw wewnętrznych, zdrowia itp.) oraz z przedstawicielami krajowych pozarządowych organizacji specjalizujących się w dziedzinach bliskich działalności Komitetu lub z nią zbieżnych. Następnie delegacja udawała się do miejsc izolacji osób pozbawionych wolności, często w mniejszych grupach. W niektórych przypadkach grupy działały w różnych częściach lustrowanego kraju, jednakże przestrzegano, tak dalece jak było to możliwe, zasady pozostawania grup w tym samym miejscu.

Delegacja spędzała przeciętnie od 1,5 do 2 dni w instytucjach średniej wielkości i dużych (400 i więcej miejsc). W instytucjach policyjnych przebywała krócej. Podczas lustracji członkowie delegacji sporządzali notatki, jako że postanowiono nie używać magnetofonów i aparatów fotograficznych.

Po lustracji przewodniczący delegacji wraz z swym zespołem spotykał się ponownie (jeśli było to możliwe) z władzami krajowymi. Uznano bowiem, że spotkania takie są pożądane dla obu stron chcących wymienić pierwsze wstępne wrażenia z lustracji, wyjaśnić okoliczności z nią związane, sposób działania delegacji oraz ewentualne wątpliwości.

Przed opuszczeniem kraju delegacja dyskutowała nad projektem sprawozdania przygotowanym przez przewodniczącego i wyznaczała osoby odpowiedzialne za opracowanie jego poszczególnych części [59].

W rocznych sprawozdaniach podkreśla się, że współpraca członków Komitetu z władzami miejsc lustrowanych przebiegała na ogół "w stopniu satysfakcjonującym", jednakże zwłaszcza w instytucjach policyjnych spotykano się ze "znaczną małomównością". Wiązano ten fakt z niedostateczną wiedzą części urzędników o uprawnieniach Komitetu.

Apeluje się więc do państw o upowszechnianie informacji o Konwencji, istnieniu Komitetu, jego władzach, roli i prawach [60].

Komitet przywiązuje szczególną wagę do następujących praw osób zatrzymanych przez policję:

  • prawa do zawiadomienia osoby trzeciej o fakcie jej zatrzymania (członka rodziny, przyjaciela, konsulatu);
  • prawa dostępu do obrońcy;
  • prawa żądania badania lekarskiego przez wybranego przez siebie lekarza (oprócz badania lekarskiego przeprowadzonego przez lekarza wezwanego przez władze policyjne).
Zdaniem Komitetu są to trzy fundamentalne prawa gwarantujące niestosowanie tortur wobec osób uwięzionych, które powinny być przestrzegane od samego początku pozbawienia wolności, niezależnie od istniejącego w danym państwie systemu prawnego.

Należy zauważyć na marginesie, że w teorii prawa przyjmuje się, że do skutecznego działania normy prawnej nie jest warunkiem wystarczającym tylko sam jej zapis w prawie. Zapis pewnej "normatywnej" rzeczywistości w przepisach prawa nie wykreuje tej rzeczywistości. Prowadziłoby to do wniosku o traktowaniu prawa jako pewnego rodzaju fetysza. W konsekwencji należałoby stwierdzić nieracjonalność ustawodawcy. Wydaje się, że w przypadku zasad przyjętych przez Komitet, należałoby przyjąć założenie, że chodzi tu o skuteczność w sensie motywacyjnym, tzn. wywierającym wpływ w kierunku przestrzegania prawa pro futuro [61].

Komitet uważa, że osoby zatrzymane w areszcie policyjnym powinny być wyraźnie i bezzwłocznie poinformowane o ich prawach, łącznie z wyżej wymienionymi. Co więcej, jakiekolwiek opóźnienie w korzystaniu z tych praw spowodowane przez władze w celu ochrony interesów wymiaru sprawiedliwości, powinno być wyjaśnione, a ich zastosowanie - ściśle ograniczone w czasie. Dotyczy to zwłaszcza opóźnienia prawa do wyznaczenia obrońcy oraz żądania dokonania badania lekarskiego przez lekarza wybranego, a nie wezwanego przez policję. Opóźnienie to powinna zlikwidować możliwość wyboru obrońcy lub lekarza z wcześniej przygotowanej listy, uzgodnionej ze znaczącymi organizacjami zawodowymi.

Prawo do posiadania obrońcy przez osobę znajdującą się w areszcie policyjnym powinno obejmować zarówno prawo do kontaktowania się z nim, jak i do składania przez niego wizyt (w obu przypadkach w warunkach zapewniających tajemnicę rozmowy) oraz do obecności obrońcy podczas przesłuchania osoby zatrzymanej.

Żadne badanie lekarskie nie może być przeprowadzane podczas przesłuchania i w obecności policjanta. Ponadto, wyniki każdego badania osoby zatrzymanej, jej znaczące oświadczenia oraz wnioski medyczne powinny być formalnie odnotowane przez lekarza i udostępniane zatrzymanemu i jego obrońcy.

Komitet uważa, że powinny istnieć jasne zasady postępowania w czasie trwania przesłuchania, których policja powinna przestrzegać. Powinny one regulować m. in. następujące sprawy:

  • informowanie przesłuchiwanego o tożsamości osób obecnych podczas przesłuchania (nazwisko i /lub/ numer służbowy);
  • czas trwania przesłuchania;
  • okresy wypoczynku pomiędzy przesłuchaniami i przerwy w czasie ich trwania;
  • miejsca, w których przesłuchania mogą się odbywać;
  • pozycja ciała zatrzymanego (siedząca lub stojąca) podczas zadawania pytań;
  • sposób przesłuchiwania osoby będącej pod wpływem narkotyków lub alkoholu;
  • protokołowanie od początku do końca każdego przesłuchania, łącznie z zapisem wszystkich żądań osoby przesłuchiwanej oraz innych osób obecnych podczas przesłuchania.
Komitet jest zdania, że zapis elektroniczny policyjnego przesłuchania jest również gwarancją niestosowania tortur wobec zatrzymanego, choć daje znaczącą przewagę policji. (Komitet nie wyjaśnił na czym ta przewaga ma polegać. Należy uznać, iż może się ona wyrażać m. in. w możliwości późniejszego analizowania zachowania się przesłuchiwanego w celu sugerowania odpowiedniej taktyki przesłuchania).

Komitet stoi na stanowisku, że podstawowe gwarancje osób przebywających w areszcie policyjnym będą wzmocnione (a także ułatwią pracę policjantów), jeśli będą dla nich zakładane osobne akta sprawy, w których zostaną odnotowane wszystkie okoliczności zatrzymania i działania z nim związane (np. kiedy nastąpiło pozbawienie wolności, prawne podstawy zatrzymania, czas poinformowania o prawach przysługujących osobie zatrzymanej, oznaki jej zranienia, choroby psychicznej itp., czas skontaktowania się z nią rodziny, przedstawiciela konsulatu lub obrońcy; czas podania posiłku, czas przesłuchiwania, przeniesienia lub zwolnienia). W wielu różnych sprawach wymagany jest podpis zatrzymanego, o czym należy go poinformować. Będzie to np. podpis pod wykazem posiadanych przedmiotów, potwierdzający fakt poinformowania go o określonym prawie, odwołaniu go lub zrzeczeniu się. Do tychże akt zatrzymanego powinien mieć dostęp jego obrońca.

Jedną z podstawowych gwarancji niestosowania tortur jest istnienie niezależnego mechanizmu badania skarg na postępowanie z osobami zatrzymanymi w areszcie policyjnym.

Zatrzymanie policyjne jest w zasadzie stosowane na względnie krótki okres. W związku z tym nie należy oczekiwać, że fizyczne warunki izolacji w instytucjach policyjnych będą równie dobre, jak w innych zakładach izolujących osoby pozbawione wolności na czas dłuższy; pewne elementarne wymogi materialne powinny być jednak spełnione.

Wszystkie cele policyjne powinny być odpowiedniej wielkości, stosownej do liczby osób w nich umieszczonych, odpowiednio oświetlone, aby można było w nich czytać (preferowane jest oświetlenie naturalne), światło powinno być wyłączane na czas spoczynku nocnego. Cele powinny mieć mieć wentylację.

Ponadto w celach powinno być miejsce do wypoczynku (np. umocowane krzesło lub ławka), a na noc zatrzymani powinni otrzymywać czyste materace i koce.

Osobom zatrzymanym powinno się na ich prośbę umożliwić załatwianie potrzeb fizjologicznych w czystych i przyzwoitych warunkach oraz zapewnić odpowiednie udogodnienia niezbędne do utrzymania higieny. Powinni oni otrzymywać pożywienie we właściwym czasie, w tym raz dziennie co najmniej jeden pełny posiłek (tzn. pożywniejszy niż kanapka).

Członkowie Komitetu podkreślają, że ustalając wielkość cel aresztów policyjnych (podobnie jak i cel dla tymczasowo aresztowanych i skazanych) należy uwzględniać wiele czynników. Ich zdaniem cela, w której przebywa przez kilka godzin jedna osoba zatrzymana powinna mieć następujące wymiary: 7 m powierzchni, 2 lub więcej metrów odległości pomiędzy ścianami, 2,5 m pomiędzy sufitem a podłogą [62].

W czasie lustracji delegaci Komitetu udzielili policji ogólnych wskazówek z zakresu praw człowieka, a także poruszyli wiele zagadnień szczegółowych, będących refleksem konkretnych stanów faktycznych lub prawnych. Zaczniemy od casusu skrajnego, a następnie przejdziemy do bardziej typowych przykładów.

Komitet w swej dotychczasowej działalności tylko raz skorzystał z prawa publicznego oświadczenia w sprawie ewidentnego stosowania tortur przez państwo będące stroną Konwencji. Dotyczyło to Turcji. Ogłoszenie oświadczenia poprzedziły trzy lustracje w tym kraju (dwie ad hoc w 1990 i 1991 r. oraz jedna okresowa w 1992 r.), zorganizowane na skutek dużej liczby doniesień napływających do Komitetu z różnych źródeł o stosowaniu tortur i innych form maltretowania osób izolowanych, szczególnie w aresztach policyjnych.

Delegaci Komitetu i władze Turcji spotkali się 15 razy w celu przedyskutowania i ustosunkowania się do zaleceń zawartych w dwóch sprawozdaniach Komitetu z lustracji ad hoc. W czasie czternastego spotkania delegaci Komitetu stwierdzili, że odrzucenie ich zaleceń dotyczących wzmocnienia prawnych gwarancji niestosowania tortur i innych form nieludzkiego traktowania przez policję i żandarmerię a także wydziały antyterrorystyczne policji w Ankarze i Diyarbaklr uzasadnia zastosowanie art. 10 ust. 2 Konwencji (tj. złożenia publicznego oświadczenia). Po piętnastym spotkaniu, po rozważeniu faktów przedstawionych przez delegację lustrującą Turcję po raz trzeci (okresowo) Komitet przeważającą większością dwóch trzecich głosów zdecydował się zająć publiczne stanowisko w sprawie tego kraju.

Podczas pierwszej lustracji w Turcji delegaci Komitetu stwierdzili "niezwykle wysoką liczbę" przypadków stosowania tortur i innych form znęcania się przez policję. Czynów takich dopuszczała się duża liczba funkcjonariuszy i to zarówno wobec podejrzanych lub oskarżonych o dokonanie czynów naruszających przepisy antyterrorystyczne, jak i zwykłych przestępstw pospolitych. Szczególnie było rozpowszechnione stosowanie tortur wobec osób zatrzymanych za przestępstwa związane z narkotykami, przeciwko własności, na tle seksualnym. Do najczęstszych form znęcania się należało m. in.: wieszanie za ramiona, wieszanie za nadgarstki rąk związanych z tyłu (tzw. wieszanie palestyńskie), pzepuszczanie prądu elektrycznego przez wrażliwe części ciała (np. genitalia), zgniatanie jąder, bicie w spody stóp (falaka), polewanie strumieniem zimnej wody pod ciśnieniem, zamykanie na długi czas w małych i ciemnych celach bez dostępu powietrza, psychiczne poniżanie, użycie groźby zastosowania tortur lub innych form znęcania się nad zatrzymanymi albo innymi osobami.

Przedstawiciele Komitetu, zetknęli się podczas lustracji aresztów policyjnych z kilkunastoma osobami, które - choć nosiły ślady dłuższego i okrutnego torturowania - nie skarżyły się na złe traktowanie.

Delegacja Komitetu zaobserwowała skrajną nędzę panującą w pomieszczeniach izolacyjnych dla zatrzymanych, w tym także w Głównej Kwaterze Policji w Ankarze. Tu usiłowano delegacją manipulować i wprowadzać ją w błąd, aby umożliwić ewakuację przetrzymywanych i w ten sposób nie dopuścić do ich spotkania z delegacją.

Komitet zaproponował - oprócz natychmiastowego uzdrowienia sytuacji w instytucjach policyjnych w Ankarze i Diyarbaklr - wprowadzenie lub przywrócenie prawnych gwarancji humanitarnego traktowania zatrzymanych, a więc: skrócenie maksymalnego czasu zatrzymania, zawiadamianie o zatrzymaniu rodziny lub wskazanej osoby trzeciej, wprowadzenie prawa do posiadania obrońcy i dostępu do niego oraz prawa do badań lekarskich osób zatrzymanych i wprowadzenie w życie kodeksu postępowania w czasie przesłuchania.

Podczas drugiej lustracji Komitet nie stwierdził korzystnych zmian w postępowaniu policji. Nadal stosowano te same metody tortur, a ponadto wzrosła liczba ofiar penetrowania otworów ciała za pomocą prętów lub pałek gumowych. Delegacja uzyskała dostęp do raportów sporządzonych przez lekarzy z instytutu medycyny sądowej, zawierających dane z ostatnich dwunastu miesięcy pobytu osób w areszcie policyjnym. W wielu z nich stwierdzono, iż w aresztach policyjnych stosuje się szczególne formy tortur.

Komitet ponowił wcześniejsze zalecenia oraz nakazał, aby organ złożony z niezależnych osób przeprowadził natychmiast gruntowne śledztwo w sprawie metod stosowanych przez policjantów podczas przesłuchań w wydziałach antyterrorystycznych w Ankarze i Diyarbaklr.

W czasie lustracji okresowej (listopad - grudzień 1992 r.) delegaci Komitetu stwierdzili, że nie zaniechano stosowania tortur w aresztach policyjnych (mimo zmiany rządu w Turcji pod koniec 1991 r.) zarówno wobec osób podejrzanych o przestępstwa pospolite, jak i o naruszenie przepisów antyterrorystycznych.

Lekarze towarzyszący delegacji Komitetu odnotowali m. in.: u kilkunastu osób zatrzymanych za przestępstwa przeciwko własności, przebywających w celach przejściowych w więzieniu Bayrampasa w Stambule, krwiaki stóp (stosowano falakę), dłoni i nadgarstków; u mężczyzny zatrzymanego za przestępstwo związane z narkotykami, przebywającego na obserwacji w szpitalu w Baklrköy (Stambuł), ślady przypaleń na narządach płciowych, które były - jak oświadczył badany - rezultatem zastosowanych pięć dni wcześniej elektrowstrząsów (elektrody mocowano do tychże narządów). Podobne przypadki odnotowano również w pomieszczeniach wydziałów antyterrorystycznych w Ankarze i Diyarbaklr, ponadto stwierdzono tam przypadki paraliżu ramion na skutek wieszania za ramiona.

W związku z informacjami z kilkunastu niezależnych źródeł delegacja Komitetu przeprowadziła niezapowiedzianą lustrację w dwu specjalnych pomieszczeniach, usytuowanych na najwyższych piętrach kwatery policji w Ankarze i Diyarbaklr. Cele mieściły się w części budynku zajmowanej przez wydziały prawa i porządku, prowadzące postępowania w sprawach o przestępstwa pospolite. W celi w Ankarze znaleziono niskie rozkładane łóżko z ośmioma uchwytami (po cztery z każdej strony). O takim łóżku mówiły osoby, wobec których stosowano elektrowstrząsy.

W "pokoju przesłuchań" w Diyarbaklr delegacja Komitetu odnalazła sprawne urządzenie do wieszania za ramiona (była to drewniana, trzymetrowa belka, obciążona przeciwwagą ze zwisającymi rzemieniami służącymi do mocowania ofiary).

Owe "odkrycia" wywołały konsternację obecnych oficerów policji; niektórzy wyrażali żal, inni - lekceważenie.

W oświadczeniu Komitetu stwierdza się, że zarówno tortury jak i inne formy znęcania się nad osobami przebywającymi w tureckich aresztach policyjnych są stosowane często i to zarówno wobec osób podejrzanych o przestępstwa pospolite, jak i osób zatrzymanych na podstawie przepisów antyterrorystycznych. Podkreśla się w nim, że chodzi głównie o "osoby w areszcie policyjnym", gdyż delegaci Komitetu nie stwierdzili stosowania tortur ani w więzieniach, ani w największym krajowym szpitalu psychiatrycznym w Baklrköy).

Komitet zalecił wprowadzenie do przepisów obowiązujących w Turcji prawnych gwarancji wykluczających stosowanie tortur, zintensyfikowanie szkolenia policjantów w zakresie praw człowieka, przywrócenie prawa składania skarg na policję do prokuratora, wprowadzenie badań lekarskich osób przebywających w aresztach policyjnych przez niezależnych lekarzy z Instytutu Medycyny Sądowej oraz przeszkolenie ich w tym zakresie.

Komitet stwierdził, że terroryzm, handel narkotykami i bronią w Turcji spotkał się ze zdecydowaną i słuszną reakcją instytucji państwowych. Jednakże w żadnych okolicznościach nie może to usprawiedliwiać tortur lub innego nieludzkiego postępowania urzędników stosujących prawo. Metody te bowiem nie tylko rażąco gwałcą prawa człowieka oraz łamią zasady uzyskiwania dowodów przestępstwa, lecz także poniżają urzędników, którzy je stosują lub na nie zezwalają [63].

Warto dodać, że Komitet opublikował swe stanowisko dopiero po wyraźnej odmowie przez władze Turcji zmiany polityki. Stwierdził ponadto, że jego stanowisko jest utrzymane w duchu konstruktywnym, dalekim od tworzenia utrudnień w dialogu, powinno więc sprzyjać obu współdziałającym stronom we wzmacnianiu ochrony osób pozbawionych wolności przed torturami i nieludzkim, poniżającym postępowaniem albo karaniem [64].

Stanowisko Komitetu w sprawie Turcji zostało przesłane do ministerstw spraw zagranicznych państw członkowskich Rady Europy (nie tylko państw-stron Konwencji) [65].

Wiele szczegółowych problemów związanych z zapobieganiem stosowaniu tortur, nieludzkiemu lub poniżającemu postępowaniu lub karaniu przez policję zawiera sprawozdanie Komitetu z lustracji przeprowadzonej w Wielkiej Brytanii [66]. Przedstawiciele Komitetu odwiedzili pięć komisariatów policji; trzy - w Londynie oraz dwa - w Leeds i wykazali następujące nieprawidłowości w zakresie:

  • prawa osób zatrzymanych do informowania o przysługujących im prawach w zrozumiałym dla nich języku (zalecono, aby dokument informujący o prawach był dostępny w wielu językach);
  • możliwości korzystania przez osoby zatrzymane z pomocy prawnej (zażądano określenia liczby osób, które o nią prosiły i które ją otrzymały);
  • możliwości badania lekarskiego, nie tylko przez lekarza policyjnego;
  • stosowania wyjątków od zasady rejestrowania na taśmie magnetofonowej treści przesłuchania osób podejrzanych o dokonanie poważnego przestępstwa pospolitego (zażądano listy tychże wyjątków wraz z uzasadnieniem);
  • przesłuchiwania osób z zaburzeniami psychicznymi, niepełnosprawnych, pozostających pod wpływem narkotyków lub wykazujących symptomy zespołu abstynencyjnego (Komitet podkreślił konieczność specjalnego przeszkolenia policjantów oraz lekarzy policyjnych w zakresie rozpoznawania i diagnozowania takich osób) [67];
  • możliwości korzystania przez osoby zatrzymane z łaźni lub pryszniców (zalecono instalację tych urządzeń w trzech komisariatach).
Delegaci zaznaczyli, że nie znaleźli dowodów stosowania tortur oraz że są pod wrażeniem "wysokiego stopnia profesjonalizmu" policjantów w wizytowanych placówkach, co w oczywisty sposób rzutowało na ich postępowanie z zatrzymanymi. Policjanci byli stanowczy ale uprzejmi wobec zatrzymanych; stwarzało to, ogólnie rzecz ujmując, właściwą atmosferę [68].

Rząd Wielkiej Brytanii oprócz generalnego ustosunkowania się do sprawozdania Komitetu, szczegółowo wyjaśnił poruszone kwestie.

Brytyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zmieniło, zgodnie z zaleceniami Komitetu, przepisy dotyczące praw osób zatrzymanych oraz rozkolportowało we wszystkich jednostkach policyjnych w 29 językach [69] wraz z odpowiednią liczbą kopii najważniejszych fragmentów przeznaczonych do przekazania na własność zatrzymanym obcokrajowcom. Ponadto wyjaśniono, że osobie zatrzymanej przysługuje prawo żądania badania lekarskiego przez wybranego lekarza, lecz na własny koszt.

W odniesieniu do wyjątków od zasady nagrywania na taśmę magnetofonową przesłuchań osób zatrzymanych podkreślono "delikatność" kwestii związanych z takimi przestępstwami jak terroryzm i naruszenie tajemnicy państwowej. Zapis magnetofonowy pełnego zeznania osoby podejrzanej o te przestępstwa nie wydaje się - zdaniem rządu Wielkiej Brytanii - właściwym środkiem. Niemniej jednak w maju 1990 r. rozpoczęto eksperyment z zapisem magnetofonowym zeznań osób podejrzanych o działalność terrorystyczną. Obecnie trudno jest jeszcze ocenić jego wyniki.

Rząd brytyjski - w ramach realizacji zaleceń Komitetu - umożliwił niektórym policjantom ukończenie 31-tygodniowego kursu podstawowego z zakresu postępowania z osobami stwarzającymi zagrożenie oraz kursu wyższego stopnia na temat narkotyków.

Sprawa dostępu zatrzymanych do łaźni i pryszniców została rozwiązana przez wyposażenie niektórych komisariatów w te urządzenia, a w innych - zapowiedziano ich przebudowę.

Odpowiedź rządu Wielkiej Brytanii zawierała ponadto dane statystyczne o których podanie prosił Komitet [70].

Sprawozdanie z lustracji instytucji izolacyjnych w Austrii (maj 1990 r.) zwracało uwagę na problemy podobne do stwierdzonych w Wielkiej Brytanii [71]. Delegaci Komitetu stwierdzili, że znaczna liczba osób przebywających w więzieniu oraz areszcie policyjnym w Wiedniu (obie instytucje podlegają austriackiemu Ministerstwu Spraw Wewnętrznych) była ofiarami znęcania się policji, które polegało m. in. na policzkowaniu, uderzaniu pięścią, kopaniu, biciu podczas przesłuchania pałkami lub ciężkimi książkami.

Więźniowie stwierdzali, że w celach Biura Bezpieczeństwa, a także komisariatach stosowano regularnie fizyczną przemoc, głównie wobec osób uzależnionych od narkotyków.

Delegacja Komitetu zbadała także akta zawierające wyniki badań lekarskich osób przyjętych do aresztu policyjnego w Wiedniu z komisariatów lub z Biura Bezpieczeństwa (znajdującego się w bezpośrednim sąsiedztwie aresztu). Zwrócono uwagę na przypadek jednego z więźniów, u którego stwierdzono pęknięcie błony bębenkowej, kontuzję klatki piersiowej i okolicy lędźwiowej, w raporcie lekarskim wyjaśniono, że doszło do tych urazów na skutek uderzeń w głowę w Biurze Bezpieczeństwa.

Na kolejną ofiarę delegaci Komitetu natknęli się w więzieniu. Osoba ta została przyjęta do więzienia, następnie przekazana do aresztu policyjnego w celu przesłuchania, a potem ponownie osadzona w więzieniu. Mężczyzna ten stwierdził, że w areszcie policyjnym bito go po głowie pięścią i ciężkimi książkami. Delegaci Komitet ustalili, że oświadczenie więźnia jest zgodne z danymi akt lekarskich. Opis badania lekarskiego dokonanego w więzieniu nie zawierał bowiem żadnych informacji o uszkodzeniu ciała, natomiast badanie przeprowadzone w dzień po powrocie z aresztu policyjnego ujawniło sińce po prawej stronie klatki piersiowej, podbiegnięcia krwawe w okolicy obu rzepek oraz ślady krwi na wymienionych częściach ciała. Badany skarżył się na ból głowy - była obrzęknięta w okolicy szczytowej. Więzień ten zeznał delegacji Komitetu, że podczas przesłuchania w Biurze Bezpieczeństwa był policzkowany, bity w klatkę piersiową, nerki i nogi, przymuszany do klęczenia przez długi czas i szarpany za włosy. Doprowadziło to do utraty świadomości, po której odzyskaniu został zbadany przez lekarza policyjnego i nadal przesłuchiwany. W czasie trwania przesłuchania nie otrzymał żadnego pożywienia. Złożył on formalną skargę do sądu na sposób go traktowania w instytucjach izolacyjnych.

Zarówno naczelnik więzienia, jak i personel medyczny podawali różne liczby więźniów przyjmowanych z uszkodzeniami ciała (jedna osoba tygodniowo, jedna osoba miesięcznie, czasami kilkanaście w ciągu tygodnia). W toku rozmów delegacja stwierdziła ogólne lekceważenie zasad traktowania więźniów w aresztach policyjnych.

Inna osoba przebywająca w areszcie policyjnym, przesłuchiwana wcześniej w Biurze Bezpieczeństwa, zeznała delegacji, że podczas pierwszego przesłuchania, trwającego 10 minut została uderzona kilkanaście razy w twarz. Następnie poinformowano ją, że jeśli nie przyzna się następnego dnia do winy, zostanie pobita. Ponieważ uczyniła tak jak jej radzono, podczas kolejnego przesłuchania traktowano ją poprawnie.

Komitet ustalił przypadki ograniczenia prawa do informowania osoby trzeciej o zatrzymaniu, jak i prawa do obrony.

Obcojęzyczne formularze dla cudzozoziemców, zawierające prawa osób zatrzymanych, przewidywały bowiem tylko możliwość poinformowania o zatrzymaniu właściwego konsulatu. Ponadto stwierdzono, że prawo austriackie dopuszcza mozliwość odmowy prawa do poinformowania osoby trzeciej o zatrzymaniu w przypadku istnienia podejrzenia, że mogłoby to mieć ujemny wpływ na przebieg postępowania przygotowawczego. Policjanci nie potrafili jednak powiedzieć jak często korzystano z niej w praktyce.

Niezmiernie rzadko osoby zatrzymane korzystały z pomocy adwokata. Wynikało to z przepisu uprawniającego do kontaktu z zatrzymanym tylko jedną osobę (zalecenia austriackiego Ministerstwa Sprawiedliwości i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, aby umożliwić kontakt dowolnej osobie z zatrzymanym oraz adwokatem, nie są - zdaniem policjantów - przestrzegane). Prawo do obrony jest ograniczone możliwością odmowy poinformowania osoby trzeciej o zatrzymaniu oraz generalnym zakazem składania wizyt przez adwokata podczas wstępnej fazy postępowania przygotowawczego. Ponadto prawo austriackie nie przyznaje osobie osadzonej w areszcie policyjnym. prawa do bezpłatnej obrony.

Delegaci Komitetu stwierdzili również, że nie przeprowadzano systematycznych badań lekarskich osób zatrzymanych w aresztach policyjnych. Lekarz policyjny bywał wzywany każdorazowo do osoby zatrzymanej, jeśli wymagała ona pomocy medycznej; nie przysługiwało jej prawo do badania przez wskazanego lekarza. Niektórzy zatrzymani wyznali delegatom, co potwierdził personel medyczny, że niekiedy nie zapewniano im w areszcie policyjnym pomocy medycznej odpowiedniej do ich stanu zdrowia (np. diabetycy nie otrzymywali insuliny).

Przedstawiciele Komitetu stwierdzili brak jakichkolwiek reguł postępowania policjantów podczas przesłuchania, iż nie są uregulowane tak ważne kwestie jak: informowanie zatrzymanego o tożsamości osób obecnych podczas jego przesłuchania; czas trwania przesłuchania; okresy wypoczynku pomiędzy poszczególnymi przesłuchaniami; miejsce, w którym może być ono przeprowadzone; pozycja zatrzymanego (stojąca czy siedząca) podczas przesłuchania.

Zwrócono też uwagę na warunki panujące w aresztach policyjnych oraz komisariatach - na brak materaców do spania i odpowiedniego oświetlenia umożliwiającego czytanie, na włączenie światła w porze nocnej oraz utrudniony dostęp do toalety (czego dowodem były m. in. ślady moczu na ścianach w niektórych celach) i brak papieru toaletowego; tylko w najnowszych aresztach policyjnych były prysznice dostępne dla zatrzymanych. Niektórzy zatrzymani skarżyli się, że przez 24 godziny nie otrzymali posiłku.

W związku z tymi ustaleniami Komitet przesłał rządowi Austrii m. in. następujące zalecenia:

  • wprowadzić prawo do obrony osoby zatrzymanej w areszcie policyjnym;
  • wprowadzić prawo do badań lekarskich przez wybranego lekarza;
  • przypomnieć władzom policyjnym o obowiązku informowania zatrzymanego o prawie do kontaktu z członkiem rodziny lub inną wskazaną przez niego osobą oraz adwokatem;
  • informować zatrzymanego w należytej formie o jego prawach (przełożyć na obce języki najważniejsze przepisy);
  • wprowadzić prawną zasadę, że jakiekolwiek opóźnienie lub odmowa prawa do kontaktu z osobą trzecią powinny być jasno określone i mieć odpowiednie gwarancje (np. odmowa prawa do kontaktu powinna być wpisana do akt wraz z podaniem przyczyn i potwierdzona pisemnie przez wyższego przełożonego lub prokuratora);
  • wprowadzić kodeks praktyki dla policjantów dokonujących przesłuchań;
  • prowadzić dokumentację dotyczącą każdego zatrzymanego i wszystkich czynności wobec niego podejmowanych;
  • zmienić warunki w aresztach policyjnych (wyposażyć w materace, zapewnić środki niezbędne do utrzymania higieny, odpowiednio oświetlić cele, wyłączać światło w czasie nocnego spoczynku ) [72].
Rząd austriacki w swojej odpowiedzi [73] wskazał na liczne trudności natury strukturalnej, wynikające głównie z niezbyt precyzyjnych przepisów austriackiego kodeksu postępowania karnego. Niemniej jednak odpowiedź zawierała zapowiedź wielu konstruktywnych rozwiązań. Władze wyjaśniały, że obecnie w parlamencie jest dyskutowany projekt ustawy o obowiązkach i uprawnieniach policji. Przewiduje on, że każdej osobie pozostającej w dyspozycji policji (z wyłączeniem służb bezpieczeństwa) ma przysługiwać prawo do kontaktu z mężem zaufania lub adwokatem oraz prawo do informowania na żądanie o podstawach podjętych działań. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zarządziło rozkolportowanie we wszystkich jednostkach policyjnych "Informacji dla dorosłych aresztowanych" w celu jej przetestowania, zawierającej dane o sytuacji prawnej osoby zatrzymanej. Polecono ją wręczać każdej niemieckojęzycznej osobie natychmiast po zatrzymaniu (są przygotowywane również wersje obcojęzyczne). Fakt ten należy odnotować w aktach zatrzymanego, w których powinny się znaleźć ważniejsze dane dotyczące jego osoby (podstawa zatrzymania, stwierdzenie faktu poinformowania o przysługujących mu prawach, kontakty z adwokatem w areszcie policyjnym, czas otrzymywania posiłków itp.).

Austriackie MSW przygotowało, przed wprowadzeniem w życie nowego wzoru akt (na okres ich testowania), instrukcję mającą na celu objaśnienie sposobu posługiwania się nimi i ich prowadzenia. Instrukcja zawierała także wyraźne stwierdzenie o prawie zatrzymanego do obrony (np. jeśli po 12 godzinach od chwili zatrzymania nie umożliwiono mu kontaktu z osobą trzecią lub obrońcą, fakt ten będzie musiał potwierdzić przełożony).

Prawo do badań przez niezależnego lekarza wprowadzono na razie w formie przepisów niższej rangi, dopuszczając jego obecność podczas badania przez lekarza policyjnego. Ponownie podkreślono, że regulacja aktem wyższego stopnia powyższych kwestii wymaga generalnej zmiany kodeksu postępowania karnego. Od owej zmiany uzależniono również wprowadzenie kodeksu praktyki dla policjantów prowadzących przesłuchanie.

Rząd zobowiązał się do opracowania do końca 1992 r. projektu nowej procedury karnej z uwzględnieniem orzecznictwa organów Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności do końca 1992 r. oraz do wprowadzenia bardziej niezależnego i kontrolowanego przez parlament systemu skarg na działalność policji [74].

W piśmie rządu brakowało natomiast odniesień do konkretnych zaleceń Komitetu związanych z warunkami bytowymi zatrzymanych.

Reasumując ustalenia zawarte w sprawozdaniach polustracyjnych dotyczących Turcji, Wielkiej Brytanii i Austrii [75] należy pozytywnie ocenić przede wszystkim konsekwencję, z jaką Komitet walczy o trzy podstawowe prawa osób zatrzymanych o których wspomniałem wcześniej.

Większość zaleceń Komitetu dotyczyła wprowadzenia bądź uściślenia proceduralnych gwarancji tych trzech fundamentalnych praw przeciwdziałających, zdaniem Komitetu, stosowaniu tortur lub innemu nieludzkiemu postępowaniu, a także stworzenia systemu niezależnej kontroli skarg na działalność policji i polepszenia fizycznych warunków izolacji. Prawa człowieka będą tylko wzniosłym hasłem, jeśli społeczeństwa nie uświadomią sobie, w tym także policjanci i pracownicy więziennictwa, że osoby izolowane są pozbawione tylko wolności, a to nie jest równoznaczne z pozbawieniem godności.

Uważam, że działalność Komitetu wytycza pożądany i utrzymany w duchu Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności kierunek zmian prawa i praktyki pozbawienia wolności.

Sądzę, że mimo krótkiego okresu działania mechanizmu Konwencji, można już mówić o wyraźnym dorobku w zakresie eliminowania tortur i nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania z praktyki policji i służb więziennych. Proces ten jest ciągły i wobec niemożności całkowitego wyrugowania bezprawnych zachowań oraz stosowania coraz bardziej wyrafinowanych metod będzie on przebiegać ad infinitum.

Należy przypuszczać, że jednocześnie ze wzrostem skuteczności międzynarodowej ochrony praw człowieka zarówno Konwencja, jak i działania Komitetu oraz przyszłe sprawozdania będą odgrywać niebagatelną rolę. Po pierwsze, wynika to z założenia, że organy policyjne powinny występować w roli bezpośredniego strażnika praw i wolności człowieka [76]. W związku z tym pozycja policji jako służby publicznej ustanowionej przez prawo, przede wszystkim do jego ochrony, będzie wzrastać. Jednym z jej obowiązków jest bowiem ochrona i przestrzeganie praw człowieka (por. art. 14 ust. 3 Ustawy o policji [77]), dlatego musi istnieć efektywny mechanizm zapobiegający nadużyciom w tej materii. Po drugie, sposób oddziaływania mechanizmu Konwencji będzie bardziej utylitarny. Stany faktyczne i prawne opisane w sprawozdaniach będą - prędzej czy później - stanowić przedmiot analizy nie tylko wysokich urzędników odpowiednich ministerstw, lecz także szeregowych funkcjonariuszy pracujących z osobami zatrzymanymi, aresztowanymi lub skazanymi na karę pozbawienia wolności.

Oczekuje się, że Polska przystąpi do Konwencji. Pogląd taki w odniesieniu do "(...) nowych państw członkowskich Rady Europy z Centralnej i Wschodniej Europy" wyraża sam Komitet [78]. Prócz szybkiej ratyfikacji przez Polskę Europejskiej konwencji o zapobieganiu torturom oraz nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu lub karaniu konieczna jest także zmiana świadomości osób odpowiedzialnych za ochronę praw osób pozbawionych wolności. Jest to warunek sine qua non faktycznego, a nie tylko życzeniowego powrotu do Europy. [...]

Przypisy:

37 Zob. np. Europejską Konwencję o nadzorze nad skazanymi i zwolnionymi przestępcami z 1964 r. lub Konwencję o przekazywaniu osób skazanych z 1983 r. [powrót do tekstu]

38 Szerzej o powyższych kwestiach pisze M.A. Nowicki: Wokół Konwencji Europejskiej, Biblioteka "Palestry", Warszawa 1992, s. 134-154. [powrót do tekstu]

39 P. Hofmański, Europejska Konwencja Praw Człowieka i jej znaczenie dla prawa karnego, procesowego i wykonawczego, wyd. "Temida 2", Białystok 1992, s. 172. [powrót do tekstu]

40 Konwencję podpisano w Strasburgu 26 XI 1987 r., a w życie weszła ona 1 II 1989 r. Pełny tekst Konwencji w języku polskim opublikowano w zbiorze Prawa człowieka. Wybór materiałów. Dokumenty międzynarodowe (tłum. i oprac. - B. Gronowska, T. Jasudowicz i C. Mik), wyd. Comer, Toruń 1993, s. 266-276. Tekst Konwencji (w innym tłumaczeniu) opublikowała także "Rzeczpospolita" z 10 VIII 1993 r. (s. 13). [powrót do tekstu]

41 Wiosną 1993 r. stronami Konwencji były 23 państwa: Austria, Belgia, Cypr, Dania, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Islandia, Lichtenstein, Luksemburg, Malta, Norwegia, Portugalia, RFN, San Marino, Szwajcaria, Szwecja, Turcja, Włochy i Wielka Brytania. Por. M. Evans, R. Morgan, The European Convention for the Prevention of Torture: Operational Practice "International and Comparative Law Quarterly" 1992, t. 41, cz. 3, s. 590. Cytowani autorzy dodają, że najnowsi członkowie Rady Europy (Czechosłowacja, Węgry i Polska) nie podpisali jeszcze Konwencji. Należy dodać, że Czechosłowacja podpisała Konwencję 23 XII 1992 r., ale już osiem dni później przestała formalnie istnieć jako jedno państwo, a Węgry podpisały ją 9 II 1993 r., choć jeszcze nie ratyfikowały. Zob. 3rd General Report on the CPT`s Activities Covering the Period 1 January to 31 December 1992, European Committee for the Prevention of Torture and Inhuman or Degrading Treatment or Punishment, CPT/Inf (93) 12, Council of Europe, 4 June 1993, s. 23. [powrót do tekstu]

42 Państwo-Strona może określić terytorium lub terytoria, wobec których Konwencja będzie miała zastosowanie (art. 20 ust. 1). Konwencja przewiduje możliwość jej wypowiedzenia przez notyfikację. [powrót do tekstu]

43 W niniejszym opracowaniu będziemy posługiwać się tym terminem. Lustracja oznacza "przegląd, oględziny, kontrolę". Zob. Słownik języka polskiego (pod. red. M. Szymczaka), Warszawa 1984, t. II, s. 60. W oryginalnym tekście Konwencji użyto terminu visit. [powrót do tekstu]

44 O tym, że torturowanie, a zwłaszcza poniżające traktowanie osób pozbawionych wolności może być stałym elementem uwięzienia przekonuje M. Porowski, Tortury więzienne, (w:) Przymus w społeczeństwie, pod red. A. Kojder, wyd. Instytutu Socjologii UW, Warszawa 1989, s. 185 i 188-189. [powrót do tekstu]

45 Art. 14 ust. 3 Konwencji przewiduje jednakże, że w wyjątkowym przypadku państwo-strona może oświadczyć, że ekspert lub inna osoba współpracująca z Komitetem nie może wziąć udziału w lustracji w miejscu podlegającym jej jurysdykcji. Warto dodać, że Komitet nie może korzystać z pomocy eksperta, który jest obywatelem państwa wizytowanego. Por. Rules of Procedure (adpoted on 16 November and amended on 8 March 1990, 11 May 1990, 9 November 1990, 31 January 1991 and 20 September 1991), European Committee for the Prevention of Torture and Inhuman or Degrading Treatment or Punishment, Council of Europe, CPT/Inf (91) 8, 20 September 1991, s. 14 (zasada 38 ust. 2). [powrót do tekstu]

46 Lustracje mogą mieć charakter okresowy oraz mogą być przeprowadzane ad hoc. Te ostatnie Komitet może organizować, jeśli uzna je za konieczne w określonych warunkach. W dotychczasowej praktyce Komitetu dwukrotnie skorzystano z lustracji ad hoc przeprowadzonych w 1990 i 1991 r. w Turcji. (oprócz lustracji okresowej w 1992 r.). Por. M. Evans, R. Morgan, wyd.cyt., s. 599-600. [powrót do tekstu]

47 Artykuł 17 ust. 3 Konwencji stanowi, że Komitet nie będzie lustrował miejsc "skutecznie i regularnie" odwiedzanych przez przedstawicieli władz powierniczych lub Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża na mocy konwencji genewskich (z 12 VIII 1949 r.) i protokółów dodatkowych (z 8 VI 1977 r.) do tychże konwencji. A contrario, jeśli np. obozy dla jeńców wojennych lub miejsca internowania osób cywilnych w czasie trwania wojny nie będą "skutecznie i regularnie" lustrowane przez powyższe władze, należy przyjąć, że miejsca te także podlegają lustracjom Komitetu. [powrót do tekstu]

48 Należy wspomnieć, że Konwencja uprawnia członków Komitetu oraz ekspertów przezeń powołanych do korzystania z immunitetów i przywilejów chroniących przed tymczasowym aresztowaniem, zatrzymaniem, zajęciem bagażu osobistego, od jakiegokolwiek procesu w związku z wypowiedzianymi i zapisanymi słowami oraz wszelkimi działaniami dokonywanymi przez nich w oficjalnym charakterze. Ponadto członkowie Komitetu i eksperci mają pełną swobodę poruszania się podczas wjazdu do kraju i wyjazdu z kraju, w którym pełnili swe funkcje oraz nie podlegają rejestracji cudzoziemców w kraju przejazdu lub docelowym. Na czas podróży w celu pełnienia swych funkcji rządy innych państw przyznają im w zakresie kontroli celnej uprawnienia przysługujące przedstawicielom obcych rządów wypełniających misje czasowe. Por. Aneks do Konwencji (w:) Prawa człowieka. Wybór materiałów..., wyd. cyt. [powrót do tekstu]

49 1st General Report on the CPT`s Activities Covering the Period November 1989 to December 1990, European Committee for the Prevention of Torture and Inhuman or Degrading Treatment or Punishment, CPT (91) 3, Council of Europe, 20 February 1991, s. 4, ust. 3. [powrót do tekstu]

50 Podanie oświadczenia powinno być poprzedzone przedstawieniem stanowiska Komitetu państwu odmawiającemu i po jego désintéressement poparte większością dwóch trzecich głosów członków Komitetu. [powrót do tekstu]

51 Do lipca 1993 r. ukazały się trzy sprawozdania z działalności Komitetu: 1st General Report..., wyd. cyt., 2nd General Report On the CPT`s Activities Covering the Period 1 January to 31 December 1991, European Committee for the Prevention of Torture and Inhuman or Degrading Treatment or Punishment, Council of Europe, CPT/Inf (92) 3, 13 April 1992 oraz 3rd General Report..., wyd. cyt. [powrót do tekstu]

52 M. Evans, R. Morgan, wyd. cyt., s. 595. [powrót do tekstu]

53 Konsekwencją zasady niezależności jest zakaz udziału członka Komitetu w delegacji wizytującej państwo, którego jest on obywatelem. Por. Rules of Procedures, s. 14 (zasada 37 ust.2.). [powrót do tekstu]

54 Siedmiu obecnych członków Komitetu jest prawnikami z akademickim lub praktycznym doświadczeniem w dziedzinie praw osób pozbawionych wolności, czterech - lekarzami (wszyscy z doświadczeniem w zakresie chorób psychicznych oraz problemów zdrowotnych uchodźców, więźniów i ofiar tortur), jeden - psychologiem z uprawnieniami eksperta w dziedzinie zdrowia psychicznego, trzech - ambasadorami lub urzędnikami państwowymi, którzy zajmowali się lub zajmują zawodowo prawami człowieka. Por. M. Evans, R. Morgan, wyd. cyt., s. 596. Przedstawiciel Danii, Bent Srensen, jest ponadto członkiem Komitetu Przeciwko Torturom (powołanego na mocy omówionej wyżej Konwencji ONZ z 1984 r.) Należy dodać, że od czasu opublikowania pracy M. Evansa i R. Morgana liczba członków Komitetu zmieniła się. 15 V 1993 r. składał się on z 22 osób (był jeden wakat; nie wybrano jeszcze przedstawiciela San Marino). Por. 3rd General Report..., wyd. cyt., s. 24. Liczba 23 członków Komitetu odpowiada aktualnej liczbie państw, które ratyfikowały Konwencję. [powrót do tekstu]

55 Konsekwentnie do powyższych ustaleń w sprawozdaniach Komitetu nie zamieszcza się żadnych danych o charakterze osobistym bez wyraźnej zgody zainteresowanej osoby (art. 11 ust. 3 Konwencji). [powrót do tekstu]

56 Instytucje tureckie - jak już wspomniałem - lustrowano trzykrotnie (dwukrotnie ad hoc w 1990 i w 1991 r. oraz okresowo w 1992 r. Por. Public Statement On Turkey (adopted on 15 December 1992), European Committee for the Prevention of Torture and Inhuman or Degrading Treatment or Punishment, Council of Europe, 21 December 1992. [powrót do tekstu]

57 Liczba ta uwzględnia również więzienia policyjne (w sprawozdaniach Komitet używa terminu police prisons). [powrót do tekstu]

58 1st General Report..., wyd. cyt., s. 34-36, 2nd General Report..., wyd. cyt., s. 22-25 oraz 3rd General Report..., wyd. cyt., s. 26-29 (obliczenia - A. K. ). [powrót do tekstu]

59 1st General Report...,wyd. cyt., s. 20. [powrót do tekstu]

60 Tamże, s. 21; 2nd General Report..., wyd. cyt., s. 9-10. [powrót do tekstu]

61 K. Opałek, J. Wróblewski, Zagadnienia teorii prawa, Warszawa 1969, s. 305-306. [powrót do tekstu]

62 Wymiary te powinny być postrzegane raczej jako pożądany poziom niż jako minimalny standard. Por. 2nd General Report..., wyd. cyt., s. 11-13. [powrót do tekstu]

63 Por. Public Statement on Turkey (adopted on 15 December 1992)..., wyd. cyt. [powrót do tekstu]

64 Tamże, s. 10. [powrót do tekstu]

65 Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych udostępniło wspomniany dokument pozarządowej organizacji działającej na rzecz ochrony praw człowieka - Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, "do wiadomości i ewentualnego wykorzystania". Należy domniemywać, że ministerstwa pozostałych państw członkowskich Rady Europy postąpiły podobnie [powrót do tekstu]

66 Report to the United Kingdom Government on the Visit to the United Kingdom Carried out by the European Committee for the Prevention of Torture and Inhuman or Degrading Treatment or Punishment (CPT) from 29 July 1990 to 10 August 1990, CPT/Inf (91) 15, Council of Europe, 26 November 1991. [powrót do tekstu]

67 Tamże, s. 62-66. [powrót do tekstu]

68 Tamże, s. 62. Powyższa ocena pracy nie przeszkodziła Komitetowi w skrytykowaniu wielu aspektów wykonania kary pozbawienia wolności w lustrowanych więzieniach brytyjskich. Tamże, s. 25 oraz M. Evans, R. Morgan, wyd. cyt., s. 592. [powrót do tekstu]

69 Także w języku polskim. [powrót do tekstu]

70 Response of the United Kingdom Government to the report of the European Committee for the Prevention of Torture and Inhuman or Degrading Treatment or Punishment (CPT) on its Visit to the United Kingdom from 29 July 1990 to 10 August 1990, CPT/Inf (91) 16, Council of Europe, 26 November 1991, s. 42-43, 46-53. [powrót do tekstu]

71 Report to the Austrian Government on the Visit to Austria Carried out by the European Committee for the Prevention of Torture and Inhuman or Degrading Treatment or Punishment from 20 May 1990 to 27 May 1990 (adopted on 9 November 1990), CPT/Inf (91) 10, Council of Europe, 3 October 1991. [powrót do tekstu]

72 Tamże, s. 22-28. [powrót do tekstu]

73 Comments of the Austrian Government on the Report by the European Committee for the Prevention of Torture and Inhuman or Degrading Treatment on its Visit to Austria from 20 to 27 May 1990, CPT/Inf (91) 11, Council of Europe, 3 October 1991. [powrót do tekstu]

74 Tamże, s. 3-11. [powrót do tekstu]

75 W rozważaniach świadomie pomijam sprawozdania Komitetu z lustracji instytucji policyjnych w Danii, Finlandii, Francji, na Malcie, w Szwajcarii i Szwecji gdyż w zasadzie zawierają one powtórzenia omówionych zaleceń, choć jest ich znacznie mniej. Ogólna ocena przestrzegania praw człowieka w instytucjach policyjnych tych państw wypadła pozytywnie, niemniej jednak Komitet zetknął się z pojedynczymi przypadkami złego traktowania zatrzymanych, zwłaszcza kolorowych obcokrajowców w Danii i Szwecji (stwierdzono m. in. policzkowanie, bicie pięścią). Por. Report to the Danish Government on the Visit to Denmark Carried out by the European Committee for the Prevention of Torture and Inhuman or Degrading Treatment or Punishment (CPT) from 2 to 8 December 1990, CPT/Inf (91) 12, Strasbourg, 3 October 1991, s. 16-17 oraz Report to the Swedish Government on the Visit to Sweden Carried out by the European Committee for the Prevention of Torture and Inhuman or Degrading Treatment or Punishment (CPT) from 5 to 14 May 1991, Strasbourg 12 March 1992, CPT/Inf (92) 4, s. 46. [powrót do tekstu]

76 Z. Galicki, Międzynarodowa ochrona praw człowieka a działalność policji, "Palestra" 1991, z. 8-9, s. 45. [powrót do tekstu]

77 Dz. U. z 1990 r., nr 30, poz. 179. [powrót do tekstu]

78 2nd General Report...,wyd. cyt., s. 10 i 19. [powrót do tekstu]

 

[W:] Prawa człowieka a policja Problemy teorii i praktyki. Pod red. nauk. A. Rzeplińskiego. Legionowo: Centrum Szkolenia Policji 1994, s. 222-245

powrót do menu